balet i sztuka galeria wimbp wystawa fotografia balet zielona gora

Baletnice w blokowiskach

Blokowiska, osiedla miast i miasteczek. To tu żyjemy. Tu mieszkamy. Tu najczęściej spędzaliśmy dzieciństwo. Tu się starzejemy i tu umieramy.

Te miejsca są nasze, lecz coraz rzadziej umieszczamy je na fotografiach. Kiedy zaglądniemy do albumów naszych dziadków, zbiorów zdjęć rodziców, to zdjęć miejsc, w których żyli i mieszkali znajdziemy. Natomiast młode pokolenie niemal już zupełnie nie fotografuje się w takich miejscach. Nawet okazyjnie nie wykonuje się współcześnie takich zdjęć. Większość z nas pamięta scenę z filmu „Kochaj, albo rzuć”, kiedy to Pawlak i Kargul wybierają się za ocean w odwiedziny do brata Pawlaka – Johna. Zanim to uczynili, wykonali przed domem Pawlaka pamiątkowe zdjęcie obu rodzin. Zastanówcie się, kiedy wykonaliście taką fotografię rodzinną. Możliwe, że bardzo dawno temu, albo możliwe, że wcale. Tak jakbyśmy tych miejsc się wstydzili. Miejsc w których mieszkamy i żyjemy. Tak jakbyśmy o nich chcieli zapomnieć. A to tu się wychowaliśmy, tu biegaliśmy po trawnikach, graliśmy w piłkę, skakaliśmy po trzepaku i bawiliśmy się w chowanego w piwnicy. To właśnie tu dorastaliśmy, kończyliśmy szkołę, zaczynaliśmy pracę i tu doczekaliśmy starości. To tu zaczęli odchodzić nasi rodzice, bliscy, sąsiedzi… Jednak mimo tych kolei życia do tych miejsc powracamy i je kochamy, bo one właśnie są nasze. Bo to właśnie tutaj mamy bliskich, znajomych, przyjaciół i sąsiadów. Bez tych miejsc jest nam smutno. Tęsknimy do nich, kiedy nas tu nie ma. Bo te blokowiska są nasze. Te ławeczki, skwery, ten trzepak i ta droga do szkoły, pracy, sklepu… To drzewo, które dorastało wraz z nami, na trawie leżeliśmy patrząc w niebo, a na tej ławce siedziała nasza mama. Bo te miejsca są właśnie nasze i tak nam bliskie.

Bo to właśnie je kochamy… za ten widok z okna, za naszych sąsiadów….

Dodaj komentarz


Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij